Miasto Gdynia i Hufiec ZHP Gdynia zapraszają na 166. spotkanie Gdyńskich Warsztatów Podróżniczych „Wyjdź w Świat” z EwAway, czyli Ewą Wilczyńska-Saj,
Na Południowym Pacyfiku znajduje się niezwykle osamotniona, maleńka wyspa Rapa Nui. Posiada zaledwie jedną miejscowość, a jednocześnie blisko tysiąc olbrzymich posągów. Choć oficjalnie należy do Chile, to nie ulega wątpliwości, że to polinezyjski zakątek, co podkreślane jest każdego roku podczas festiwalu TAPATI. To barwne wydarzenie trwa dwa tygodnie i w tym czasie cała wyspa radośnie celebruje swoje tradycje. Program wypełniony jest wachlarzem różnorodnych dziedzin: od sportowych, przez rzemieślnicze, aż po taneczne, wokalne i instrumentalne. Wszystko brzmi i wygląda bardzo nietypowo, niektóre konkurencje balansują na granicy szaleństwa, a ogrom słońca, kwiatów i muzyki nadaje temu lekkości i wprawia w znakomity nastrój tak wyspiarzy jak i turystów. Dlatego ten czas, poprzez obfitość emocji zapada w pamięć na całe życie, a Ewa dodatkowo dzieli się nim z każdym, kto tylko ma ochotę zobaczyć to wydarzenie jej oczami.
Spotkanie odbędzie się w piątek 15 grudnia w godzinach 16:30 – 18:00 na Sali Morskiej w Pomorskim Park Naukowo-Technologicznym (budynek II) w Gdyni.
Po spotkaniu odbędzie się konkurs z nagrodami od sponsora nagród – producenta sakw, toreb i akcesorów rowerowych Jack Pack.
Projekt jest finansowany przez miasto Gdynia i organizowany przez Hufiec ZHP Gdynia.
Ewa Wilczyńska-Saj – podróżniczka, artystka i badaczka kultury. Pierwszy raz odwiedziła Wyspę Wielkanocną w trakcie swojej podróży dookoła świata i choć od tamtej pory przedreptała przez blisko 50 krajów na sześciu kontynentach, to jednak ten maleńki ląd ukryty między falami Pacyfiku skradł największą część jej serducha. Wróciła tam po siedmiu latach z patronatami ambasad (Polski i Chile) oraz wsparciem krakowskiej muzykologii UJ, by zbadać muzyczną stronę tej osamotnionej wyspy. Zimując na miejscu, mieszkając w rapanujskim domu i przyglądając się najważniejszemu festiwalowi w roku, tylko rozpaliła swoje badawcze marzenia i wraca tam już niedługo, by je kontynuować.
Na co dzień w Polsce pracuje w szkole muzycznej, tańczy intuicyjnie, pisze, zajmuje się kolorystyką i opowiada o swoim ukochanym miejscu. Uwielbia chodzić na boso, w domu ma więcej ziół niż kosmetyków, a niektórzy słyszeli też, że potrafi rozmawiać z kwiatami, duchami miejsc i kamiennymi posągami Moai, których przedstawi naszej publiczności w prezentacji: „TAPATI Rapa Nui – festiwalowa odsłona Wyspy Wielkanocnej”